U Wita

Właśnie wróciliśmy ze smażalni, poszliśmy tylko dlatego że na Facebooku były same pozytywne opinie. Wielkie ale to wielkie rozczarowanie. Ryba smażona ok, ale ryba z pieca będąca podobno specjalnością zakladu straszna. Wczoraj jedliśmy rybę z pieca w Niechorzu w restauracji Klifowej która była przepyszna, chrupka, doprawiona z chrupiacymi ziemniaczkami,dlatego mamy porównanie. Ta u Wita była nijaka, zero smaku nawet nieposolona pokryta breją która miała być sosem smietanowym z pieczarkami. Sos mial dziwna konsystencję i był żółty jak sos do hot-dogow sprzedawanych na stacji, przesadnie żółty. Ziemniaczki niby zapiekane, smakowaly jak mrożone, podsmazone takie jakie można kupić w kazdym supermarkecie. Jednym słowem niezjadliwe i pływające danie bo pełno wody w nim było. W dodatku właściciel był nie miły i stwierdził że jesteśmy pierwszymi klientami którym nie smakuje, a sezon się skończył.Nie wierzę że takie jedzenie ludziom smakuje, nikt nie ma odwagi wyrazić swojej opinii, a szkoda bo człowiek by wiedział że ma omijac szerokim łukiem takie miejsce jak to. Nie polecam! Chybaże nie wiecie co to dobre jedzenie.

Jako, że od paru lat wczasuję się w Rewalu, znam kilka miejsc (sprawdzałem osobiście) i wiem, że Smażalnia Ryb "U Wita" i znajdujący się obok niej grill bar (Ci sami właściciele) to najlepsze miejsce na posiłek w całej okolicy. Fakt kiedy przychodzi pora obiadowa trzeba trochę poczekać ALE WARTO. Knajpa naprawdę duża i codziennie brakuje tam wolnych stolików. Jeżeli mają tyle klientów codziennie to musi być to dobra marka! Polecam!